GRIN SLOŁ BAR M-GOK na wczorajsze drugie śniadanie zaserwował dzieciom witaminy na patyku. Na dłuuugim stole królowały owoce i warzywa- w nich jak wiadomo witaminek jest bez liku! Było krojenie, siekanie, wyciskanie, cięcie, smarowanie - jednym słowem pyszna zabawa!


Czy smakowało? Kwaśnych min nie odnotowano 😄😄
Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii i ostrzegamy - ślinianki zaczną pracować na pełnych obrotach 😉