Biały puch w lecie? Czemu nie!
W parku przy fontannie w środowe popołudnie bawiliśmy się wspaniale! Były tańce, w pianie harce i śmiechu co nie miara.
Biały puch w lecie? Czemu nie!
W parku przy fontannie w środowe popołudnie bawiliśmy się wspaniale! Były tańce, w pianie harce i śmiechu co nie miara.